No wlasnie postanowienia noworoczne jakie macie?
Ja postanowilem sobie wrocic do treningow i mojego ulubionego zdrowego jedzenia.
Niestety okres swiat troszke mnie rozlewnil i niestety rowniez jedzenie bylo zbyt syte i zbyt duze ilosci jednym slowem obzarstwo!
Mam juz przygotowany pro.gram treningowy na kolejne 4 tygodnie jak rowniez plan zywieniowy.
Bede to to inne cwiczenie niz do tej pory postanowilem poszukac czegos nowego i znalazlem cos dla siebie.
Przejrzalem siec oraz youtube kilka cwiczen od roznych trenerow mi sie spodobalo i stworzylem program ktory moge wykonac.Troszke odbiega od standardow ,poniewaz zamierzam cwiczyc najpierw gore a w dalszym etapie dol.
Jest to eksperyment nie wiem jeszcze jakie beda efekty,dlatego program jest narazie na 4 tygodnie jezeli beda widoczne efekty stworze program na kolejne etapy oczywiscie bardziej zaawansowane.
Mam nadzieje ze sie sprawdzi.
Chodzi o to by uformowac sylwetke i nabrac troche masy miesniowej tak aby wzmocnic swoje cialo.
Wage zrzucilem i to sporo ,ale niestety razem z waga rowniez sile w miesniach.
Teraz juz wiem ze byl to blad.Moja porada dla tych ktorzy zamierzaja stracic wage pamietajcie o cwiczeniach wzmacniajacych.Rowniez gdy juz osiagniecie swoj cel!
Jak Szybko Schudnac
Blog o odchudzaniu,diecie,cwiczeniach i zdrowym stylu zycia
sobota, 29 grudnia 2012
środa, 19 grudnia 2012
Jak zgubić boczki i brzuch?
Jak zgubić boczki i brzuch?
Autorem artykułu jest mateuszgPowyższe pytanie jest jednym z najczęściej zadawanych pytań (o ile nie najczęstszym) przez osoby, które chcą wreszcie pozbyć się swojej dokuczliwej nadwagi. Zobacz, co zrobić, by spalanie tłuszczu było naprawdę skuteczne.
Przyznasz, że tkanka tłuszczowa na brzuchu to niezwykle irytujący problem. Jest to dość widoczna część ciała, którą niestety trudno ukryć, tym bardziej na plaży :-)
Nie wiem, czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale najważniejszym elementem w odchudzaniu brzucha (oraz całego ciała) nie są wcale długie i męczące ćwiczenia (mimo, iż wielu właśnie tak uważa), ale odpowiedni sposób odżywiania. Jeśli nie wierzysz, polecam Ci nie zmieniać w żaden sposób tego, co jesz oraz jak jesz i przez 60 dni robić tylko ćwiczenia typu 6 weidera. Sam/a się przekonasz, czy masz zadowalające wyniki.
W takim razie jak zgubić brzuch i boczki raz na zawsze? Jeżeli czytasz ten artykuł, domyślam się, że Twoje produkty żywnościowe nie są zbyt zdrowe i to właśnie one głównie powodują gromadzenie się tłuszczu na brzuchu i innych partiach ciała. Kompletną podstawą jest wyeliminowanie najbardziej niezdrowych i przetworzonych pokarmów, jak np. słodycze, hamburgery, chipsy czy kolorowe napoje.
Jedząc te rzeczy, nigdy nie uda Ci się schudnąć. Są one najgorsze, natomiast nawet takie produkty jak biały ryż, makarony, paluszki, chleb czy niektóre owoce powodują odkładanie się tkanki tłuszczowej. Jak widzisz, są to głównie węglowodany, które skutkują tym, że po ich spożyciu Twój cukier we krwi gwałtownie się podnosi. Nie jest to korzystne dla organizmu, dlatego je również warto usunąć.
Skup się na produktach jak najmniej przetworzonych. Zamiast jeść biały ryż, jedz brązowy. Zawiera on dużo błonnika, który jest naturalnym wspomagaczem odchudzania. Poza tym ryż brązowy nie powoduje gwałtownego skoku cukru w Twoim organizmie. Jedz bardzo dużo białka, głównie ryby oraz zdrowe tłuszcze, takie jak np. migdały oraz orzechy. Nie zapomnij też o dużej porcji warzyw każdego dnia na swoim talerzu - najlepiej zielonych.
Zastosuj się do tych kilku prostych rad, a zobaczysz, że zgubić boczki i brzuch jest naprawdę prosto.
niedziela, 16 grudnia 2012
Jak schudnąć z „trudnych” części ciała?
Jak schudnąć z „trudnych” części ciała?
Autorem artykułu jest Martyna Smal3 proste kroki, aby schudnąć z trudnych miejsc. Poznaj całą prawdę o odchudzaniu nóg, brzucha i innych części ciała. Tyjesz w tych miejscach? Przeczytaj mój artykuł...
Wiele kobiet pisze do mnie, ponieważ chce schudnąć. Chcą poczuć się dobrze i atrakcyjnie. Jednak ich problem jest bardziej złożony niż myślą. Często chcą schudnąć z konkretnej części ciała np. z brzucha, albo z nóg.
Kiedyś klienta napisała do mnie emaila „chce schudnąć tylko z twarzy, ponieważ wszędzie jestem szczupła i mam kompleksy tylko w stosunku do twarzy”.
Więc czy można schudnąć tylko z określonej części ciała? I jeśli tak, to co można zrobić, aby zgubić tłuszcz tylko tam?”.
Przybieranie w określonej części ciała jest zaprogramowane genetycznie. Niektóre osoby tyją tylko na brzuchu, inne na biodrach, a jeszcze inne na twarzy.
Przede wszystkim mężczyźni tyją na brzuchu (tzw. mięsień piwny | otyłość brzuszna), a kobiety na biodrach (otyłość gruszkowata).
Jak schudnąć z określonej części ciała?
Krok 1: Znajdź dietę, która faktycznie pozwala schudnąć. Nie namawiam tylko na moją skuteczną dietę. Możesz próbować innych diet, ale wybieraj wyłącznie diety, które są zbilansowane i zdrowe. Nie ma sensu tracić zdrowia dla kilku centymetrów.
Krok 2: Nie można schudnąć w jednej części ciała. Stosując dietę chudniesz z całego ciała. W przypadku, gdy tyjesz na twarzy powinno się nie tylko stosować zdrową dietę, ale przede wszystkim unikać soli, która powoduje retencję wody.
Krok 3: Ćwiczenia. Ćwiczenie bezpośrednio nie odchudzają, a pomagają spalać dodatkowe kalorie i wzmacniać mięśnie. Są impulsem do przyśpieszenia metabolizmu. Regularne ćwiczenia połączone z dietą mogą spalić tłuszcz na brzuchu, biodrach, czy innych częściach ciała. Trzeba tylko pamiętać, aby zmieniać ćwiczenia i zwiększać intensywność, ponieważ inaczej nie będzie efektów.
Trzymając się 3 prostych kroków, możesz schudnąć i utrzymać świetną sylwetkę przez wiele lat.
---
Więcej informacji o tym jak schudnąć na stronie autora
poniedziałek, 10 grudnia 2012
Jak rozpocząć zdrowe odchudzanie?
Jak rozpocząć zdrowe odchudzanie?
Autorem artykułu jest Marcin KowalskiJak osiągnąć piękną sylwetkę i poprawić swoje samopoczucie? Ważne i konkretne porady dla Twojego zdrowia oraz poprawy figury. Zwięźle i na temat - sprawdź.
Na pewno każdy z nas chciałby cieszyć się dobrym zdrowiem oraz atrakcyjną sylwetką. Niestety, często wymaga to od nas także sporego wysiłku. W końcu nierzadko musimy przy tym w znacznym stopniu zmienić nasz styl życia, bowiem to właśnie on może najbardziej wpływać na ogólny stan naszego organizmu. Z drugiej jednak strony warto zwrócić uwagę na to, że wielu ludzi podchodzi do tej kwestii dosłownie jak do niewyobrażalnej męki, z którą mogą poradzić sobie wyłącznie te najsilniejsze osoby – w rzeczywistości wystarczy tylko zabrać się za coś takiego w odpowiedni sposób i z odrobiną zaangażowania.
Szeroko rozumiany zdrowy tryb życia powinien składać się przede wszystkim z dwóch podstawowych elementów: zdrowego odżywiania się oraz aktywności fizycznej. W tej pierwszej kwestii wystarczy tylko ułożyć dla siebie odpowiednią dietę, a następnie konsekwentnie się jej trzymać, aby po całkiem krótkim czasie odczuć ogromną różnicę na co dzień. Oczywiście, tylko w teorii brzmi to tak łatwo, bowiem czasami będziemy musieli rzeczywiście mocno się przy tym postarać. Wszystko jednak zależy przede wszystkim od naszych dotychczasowych nawyków żywieniowych. Jeżeli w naszym codziennym jadłospisie zawsze były obecne liczne niezbyt zdrowe produkty, to koniecznie będziemy musieli je wyeliminować i zastąpić czymś znacznie zdrowszym. Równocześnie w niektórych przypadkach wystarczy po prostu zmiana kilku podstawowych nawyków, bowiem może się okazać, że nasza dotychczasowa dieta nie była wcale aż taka zła. W chwili obecnej w dosłownie każdym większym mieście znajdziemy całe mnóstwo różnych sklepów sprzedających szeroko rozumianą zdrową żywność. Z pewnością warto zainteresować się takimi ofertami, choć, obiektywnie patrząc, nie jest to wcale takie konieczne. Nawet zwykłe warzywa czy owoce, które powinny stanowić absolutną podstawę każdej zdrowej diety, mogą doskonale nadawać się do tego, abyśmy na co dzień odżywiali się rzeczywiście dobrze. Warto ponadto dostosować swoją codzienną dietę do swoich indywidualnych wymagań oraz uwarunkowań, bowiem wiele różnych dolegliwości, na które cierpimy akurat my sami, mogą wynikać właśnie z nieprawidłowego odżywiania się.
---
Marcin Kowalski - dietetyk zajmujący się tematyką odchudzania w sklepie internetowym MMO.pl. W wolnych chwilach piszę branżowe artykuły o zdrowym odżywianiu oraz ćwiczeniach fitness. Zapraszam do współpracy.
piątek, 7 grudnia 2012
Siłownia a seks
Siłownia a seks
Bez bicepsu nie ma seksu. To powiedzenie znają zapewne wszyscy bywalcy siłowni. Czy jednak seks nie przeszkadza w osiąganiu dobrych wyników? Wszak kulturystyka jest sportem, uprawia się ją po to, by zwiększyć siłę i wielkość mięśni. Czy seks nie blokuje mechanizmów odpowiadających za osiągane przyrosty?
Seks w ogóle, a seks przed zawodami
Prasa sportowa niejednokrotnie wzmiankuje o tym, iż trenerzy zabraniają zawodnikom będącym pod ich opieką uprawiania seksu tuż przed zawodami. Na podstawie takich prasowych wzmianek niektórzy skłonni są wyciągać zbyt daleko idące wnioski, mianowicie takie jakoby seks sam w sobie obniżał wydolność treningową, przekładając to na potrzeby kulturystyki seks miałby jakoby ograniczać przyrosty masy mięśniowej. Stąd już krok do zaleceń (pokutujących tu i ówdzie), z których wynika, że rezygnacja z seksu, a przynajmniej jego ograniczenie w okresie treningowym jest niezbędne dla uzyskania optymalnych przyrostów. Nic bardziej mylnego. Faktem jest, że po seksie, tak jak po każdej aktywności, organizm wymaga regeneracji, ale nie znaczy to, że jego możliwości są tak nadszarpnięte by musiał regenerować się tygodniami. Kilka godzin zazwyczaj wystarczy, a bywa że regeneracja następuje znacznie szybciej. Tuż przed treningiem seksu uprawiać się nie powinno, ale po pewnym czasie - jedno nie koliduje z drugim.
Aktywność fizyczna a seks
Teraz przejdźmy do cytowanego na początku powiedzenia. Bez bicepsu nie ma seksu, bo nie ma go bez aktywności fizycznej. Kluczową rolę odgrywa w tym przypadku testosteron. Jak wiadomo poziom tego hormonu podlega wahaniom w ciągu doby. Najwięcej jest go w organizmie rano, potem testosteron spada. Jak go podnieść? Trenując. Ciężki trening siłowy pozytywnie wpływa na produkcję testosteronu. I działa tak właśnie trening kulturystyczny, ćwiczenia aerobowe wpływają na męski hormon w mniejszym stopniu, ale i one poprawiają go na tyle, by każdy z panów marzących o udanym życiu seksualnym zyskał wystarczającą mobilizację do codziennych przynajmniej kikunastominutowych szybkich spacerów. Bez wysiłku nie ma testosteronu, a bez testosteronu nie ma potrzeby uprawiania seksu. Co ciekawe zależność ta jest szczególnie wyraźna właśnie u mężczyzn. W przypadku kobiet aktywność fizyczna nie wpływa tak na podniesienie poziomu libido, tyle tylko, że poprawiając ogólną kondycję organizmu (i poziom ukrwienia strategicznych narządów) przekłada się na większą witalność, a co za tym idzie również w pewnym sensie na zwiększenie pragnień seksualnych.
Kiedy ćwiczyć a kiedy się kochać?
Reasumując: seks rozładowuje napięcie, relaksuje i rozluźnia przez co przez jakiś czas po nim na siłownię nie ma się co wybierać, natomiast ćwiczenia fizyczne (siłownia bądź jakikkolwiek inny rodzaj aktywności) zwiększają apetyt seksualny. Kiedy więc trenować, a kiedy się kochać czyli jak pogodzić obie przyjemności?
W przypadku zawodowców sprawa jest stosunkowo prosta: rozkład dnia ustalają trenerzy i to oni wyznaczają optymalne godziny treningu. W przypadku sportowców amatorów sprawa nieco się komplikuje, choć wszystko można sobie jakoś uporządkować. Zazwyczaj i tak nie mamy czasu na to, by kochać się rano, w związku z tym problem tego, czy seks rano nie zaszkodzi naszemu popołudniowemu treningowi na siłowni praktycznie nie istnieje. Jeśli po codziennej porcji obowiązków udamy się więc na siłownię dekoncentracja i obniżenie sprawności nam nie grożą. Tym sposobem po powrocie do domu można z czystym sumieniem oddać się rozkoszom seksualnym.
W sytuacji, gdy rozkład dnia jest nieco inny najlepiej przyjrzeć się po prostu reakcjom organizmu i poeksperymentować. Każdy kto umie bacznie obserwować swój organizm (można się tego nauczyć) bez problemu samodzielnie wyznaczy pory najlepsze dla treningu i najlepsze dla seksu. Każda taka osoba bez problemów wyznaczy też czas, jaki jest jej niezbędny do regeneracji po seksie. Regeneracji pełnej na tyle, by bez problemu móc w pełni wydajnie (i bezpiecznie) przeprowadzić trening na siłowni.
---
Krew, pot i łzy - o treningu siłowym słów kilka
sobota, 24 listopada 2012
Dieta rozdzielna - królowa wszystkich diet
Dieta rozdzielna - królowa wszystkich diet
Jak działa dieta rozdzielna?
Można jeść to, co się chce!
- Można jeść tyle, ile się chce
- Nie wolno jedynie łączyć białka z węglowodanami
Dieta rozdzielna dopuszcza łączenie produktów białkowych z produktami neutralnymi oraz produktów węglowodanowych z produktami neutralnymi. Organizm ludzki potrzebuje naturalnie zarówno białka jak i węglowodany - te powinny być spożywane w minimum 3 godzinnych odstępach. W ten sposób potrawy mogą być odpowiednio strawione przez organizm.
Dlaczego dieta rozdzielna działa?
Rozdzielne spożywanie produktów białkowych oraz produktów węglowodanowych odpowiada biochemicznym uwarunkowaniom ludzkiego organizmu, który oddzielnie przygotowuje białka i węglowodany do trawienia, aby je następnie spożytkować. Węglowodany są przygotowane do trawienia już w jamie ustnej przez enzymy zawarte w ślinie. Białka są trawione w żołądku poprzez kwasy żołądkowe.
Już podczas naszego pierwszego spojrzenia na posiłek, kiedy "na sam widok leci nam ślinka" zapoczątkowywane są odpowiednie procesy trawienne:
- Trawienie węglowodanów jest zapoczątkowywane w jamie ustnej, gdzie ślina nasycona enzymami tworzy amylazę ślinową, która jest wchłaniana przez miazgę pokarmową zapoczątkowując przekształcanie węglowodanów w cukry. Żołądek służy jedynie jako stacja przejściowa, w której miazga pokarmowa zostaje nasączona kwasami tłuszczowymi trafiając następnie do jelit.
- Podczas trawienia białek, w jamie ustnej wytwarzana jest ślina, która ma za zadanie ułatwić przełknięcie miazgi pokarmowej. Ta z kolei trafia do żołądka, gdzie już gotowe kasy żołądkowe mogą trawić pożywienie i wykorzystać zawarte w nim białko.
Nie stosowanie diety rozdzielnej
Jeśli nasz organizm otrzymuje na raz zarówno produkty białkowe jak i węglowodanowe, proces trawienny trwa dużo dłużej, jest dużo bardziej złożony a zawarte w pożywieniu składniki odżywcze nie zostają w pełni wchłonięte.
- Już w jamie ustnej zaczynają się problemy trawienia węglowodanów, które muszą zostać najpierw odnalezione. Zawarte w ślinie enzymy z trudem mogą trawić węglowodany, gdyż ich praca zakłócana jest przez zbędną miazgę pokarmową.
- W żołądku występuje podobny problem, z tym że tu problem stanowi trawienie i wykorzystanie białek, które muszą zostać oddzielone od pozostałych składników odżywczych. Spożyte jedzenie "leży wówczas długo na żołądku" a zawarte w miazdze węglowodany mogą prowadzić do nieprzyjemnego uczucia, które powszechnie jest znane jako zgaga. Niejednokrotnie nierozdzielne spożywanie produktów białkowych i węglowodanowych może prowadzić do nadwrażliwości żołądkowych lub niestrawności.
Koniecznie dieta rozdzielna!
Dieta rozdzielna pozwala naszemu organizmowi ułatwiać procesy trawienne, przez co zawarte w pokarmie składniki odżywcze zostają należycie wchłonięte i wykorzystane. Odpowiednio komponowane posiłki zostają łatwo strawione a resztki opuszczają żołądek już po 2 godzinach. Stosując się do metod odżywiania rozdzielnego szybko odczujemy jego zalety a nasz organizm poczuje się lekko, świeżo i zdrowo!
About the Author
Serwis internetowy www.apetyt-na-zdrowie.pl zawiera najważniejsze informacje dotyczące aktualnych badań i doniesień na temat poprawnego odżywiania. Zawarte tu między innymi porady żywieniowe, tabele kalorii, diety, licznik BMI czy ciekawostki żywieniowe, pozwolą zasięgnąć wiedzę pozwalającą cieszyć się zdrowiem długimi latami. Redakcja www.apetyt-na-zdrowie.pl życzy miłego czytania.
piątek, 23 listopada 2012
Ćwiczenia dobre na samopoczucie.
Ćwiczenia dobre na samopoczucie.
Dla wielu kobiet fitness to coś więcej niż tylko ćwiczenia fizyczne mające poprawić wygląd i sylwetkę ciała. Fitness to nie tylko ćwiczenia. Ważny jest tu także aspekt psychiczny – to znaczy samopoczucie danej osoby.
Jak wiadomo, fitness poprawia wygląd i dobrze wpływa na organizm. Ale fitness najczęściej jest kojarzony z kobietami. I trudno się temu dziwić. To szczególnie kobiety są wrażliwe i uczulone na punkcie własnej sylwetki oraz wagi ciała. Mężczyźni również zwracają uwagę na swoją sylwetkę i tężyznę fizyczną, jednak nie robią wokół tego tyle problemów, lamentów i rwetesu co kobiety.
Jednak dla wielu kobiet fitness to coś więcej niż tylko ćwiczenia fizyczne mające poprawić wygląd i sylwetkę ciała. Dotyczy to również kobiet w ciąży. Zarówno standardowy fitness, jak i fitness dla kobiet w ciąży to nie tylko ćwiczenia. Ważny jest tu także aspekt psychiczny – to znaczy samopoczucie danej osoby.
Już w starożytności znano starą zasadę, że ciało i psychika są nierozerwalnie ze sobą związane – coś w rodzaju systemu połączonych ze sobą naczyń, które są od siebie wzajemnie uzależnione. I już w starożytności dbano o harmonię pomiędzy ciałem a psychiką. Na pewno znaczący wpływ na tę harmonię ma taniec. Takie zajęcia jak kursy tańca oferowane są przez wiele klubów.
Piękna sylwetka i prawidłowa waga ciała to dla wielu kobiet podstawa dobrego samopoczucia i prawidłowego funkcjonowania organizmu. Zajęcia fitness mogą pomóc zarówno w utrzymaniu dobrej sylwetki, jak i w osiągnięciu optymalnej wagi ciała. Ale oczywiście, aby osiągnąć zadowalające efekty, trzeba pewien wysiłek w to włożyć. Nie bez przesady znane, obiegowe powiedzenie twierdzi: „ w zdrowym ciele zdrowy duch”. I jest w tym spora doza racji.
Subskrybuj:
Posty (Atom)